wtorek, 1 maja 2012

Rozdział 5

Po zjedzeniu śniadania poszłam do mojego pokoju. Ubrałam się i umyłam zęby. Potem włączyłam komputer i poszukałam w internecie dużo wiadomości o One Direction i o Harrym... Niestety usłyszałam że mama woła mnie na dół. Wyłączyłam kompa i zeszłam.
-Już jestem. Jedziemy już ???
-Tak - odpowiedziała mama.
Wszyscy wsiedliśmy do auta i pojechaliśmy do kościoła. Po mszy odwieźliśmy mamę do domu. A ja z tatą pojechaliśmy do galerii.
-Mamy zrobić zakupy na cały tydzień - powiedział tata.
-Wiem.
-Pójdę jeszcze do Empiku.
-Po co ??? - zapytał się mnie tata.
-Muszę coś kupić.
-Dobrze.
I dojechaliśmy. Najpierw poszliśmy do Castoramy. Tata chwilę oglądał wiertarki.
-Po co je oglądasz jak i tak masz już dwie ??? - zapytałam.
-A tak sobie - odpowiedział tata.
Później poszliśmy do Tesco na wielkie zakupy. Kupiliśmy chleb , masło , mleko itp. Oczywiście wzięłam żelki.
Po zrobionych zakupach w Tesco powiedziałam tacie :
-Idę do Empiku.
-Dobrze ale ja już idę do auta.
-Oki ja za chwilę przyjdę. Dasz mi stówę ???
-Dobrze ale nie wydaj wszystkiego.
-Dobrze , dobrze - odpowiedziałam.
I poszłam do Empiku. Kupiłam płytę One Direction i książkę o nich. Potem zeszłam do garażu.
-Co kupiłaś ??? - zapytał tata.
-Płytę i książkę.
-Ile Ci zostało 30 złotych.
-Dobrze to weź sobie to jako kieszonkowe.
-Dziękuję tato.
W samochodzie włączyłam płytę One Direction. Super śpiewają !!! Słuchając ich dojechaliśmy do domu.
-Cześć mamo !!! Kupiliśmy wszystko co potrzeba !!! Teraz lecę do pokoju czytać książkę... I pobiegłam do pokoju... Książka jest niesamowita !!! Czytałam rozmyślając o Harrym.
                            ***Rozmowa rodziców***
-Cześć kochanie !!! - tata powiedział do mamy.
-Hej co ona sobie kupiła ???
-Płytę jakiegoś zespołu One Direction i o nich książkę.
-Poczekaj zostawiła sobie płytę w aucie. Zaraz przyniosę.
Tata poszedł do samochodu.
-O mam zobacz.
-O matko !!! - krzyknęła mama.
-Co ??? - zapytał tata.
-Widzisz tego chłopaka w kręconych lokach ???!!!
-Tak a co ???
-Dżustina była z nim wczoraj na randce !!!
-Że co ???!!! - krzyknął tata.
-Tak to on , na pewno. Muszę z Dżus porozmawiać - powiedziała mama.
I tak sobie jeszcze rozmawiali...
 A ja już skończyłam czytać książkę. Popatrzyłam się na zegarek. O matko przeczytałam ją w półtorej godziny !!! Książka była bardzo ciekawa , szczególnie jak pisali coś o Harrym. Nagle usłyszałam głos mamy
-Mogę wejść ???
-Tak.
-No bo widzisz Dżustina , dowiedziałam się że chłopak z którym byłaś wczoraj na randce to jeden z członków zespołu One Direction !!!
-Wytłumaczę Ci to wszystko. Tak to on , nazywa się Harry Styles.
-Dobrze. Dziękuję Ci że przynajmniej wiem jak się nazywa - powiedziała mama.
-O więcej mnie nie pytaj - powiedziałam.
-Dobrze ,  jak wolisz.
-Dziękuję.
Mama wyszła a ja zaczęłam rozmyślać o wszystkim. O One Direction , o Harrym , o rodzinie. Jak to będzie wyglądało. Nagle zadzwonił telefon.
-Dżustina ?
-Tak.
-To ja Harry.
-Skąd masz mój numer ?!
-Nie ważne !!! Masz dzisiaj czas o 18.00 ???
-Tak a co ???
-Zobaczysz , przyjadę po Ciebie o 17.30 , dobrze ???
-Dobrze !!! To pa.
-Pa bella.
Super !!! To Harry !!! Czyli ten pocałunek wczoraj coś dla niego znaczył !!! Moje marzenie się spełniło...

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Rozdział 4

Była niedziela , obudziłam się o 7.00 to później niż zwykle. Zeszłam na dół.
-Hejka mamo !!! - powiedziałam.
- Cześć księżniczko !!! Wyspałaś się ??? Coś dzisiaj dłużej spałaś !?
-Wiem... Wczoraj wróciłam o 22.30 jeszcze musiałam się umyć itp.
-Jak tam było na randce ???
-Romantycznie........ Dzisiaj niedziela co będziemy robić ???
-Za dwie godziny idziemy do kościoła , a później jedziesz z tatą do galerii.
-O matko znowu !!! On cały dzień potrafi oglądać wiertarki , telewizory , komputery......
-Wiem , ale macie zrobić zakupy na cały tydzień.
-Aha chyba że tak , w zakupach całotygodniowych to ja rządzę !!!
-Tylko nie nakupuj żelków !!!
-Ale ja lubię żelki !!!
-Dobrze , dobrze kup żelki ale nie za dużo !!!
-Dobrze mamo !!!
-Teraz zrobię Ci śniadanie , co chcesz ???
-Jedną bułkę z serkiem żółtym , poproszę.
-Dobrze idź obudź tatę.
-On jeszcze nie wstał ?!
-Nie.... Wczoraj długo pracował.
-Dobrze już go obudzę !!!
W tym momencie wybiegłam z kuchni. Pobiegłam do pokoju rodziców i obudziłam tatę.
-Tato , tato wstawaj !!!
-Już , już.
-Terazzzzzzzzz !!!!!!!!!
-Dobrze już wstaję !!!
Tata wstał i poszedł ze mną do kuchni.
-Dżustina to twoje śniadanie. A ty co chcesz kochanie ??? - mama zapytała się taty.
-Co zrobisz to będzie !!!
-Ok.
W kuchni długo rozmawialiśmy (tak jak przeważnie rano) i jedliśmy pyszne śniadanko. A ja myślałam tylko o Harrym....

Rozdział 3

Po basenie i rozmowie z Harrym wróciłam do domu.
-Hej mamo !!!
-Cześć miałaś być wieczorem ?!
-Plany się zmieniły...
-O 16.00 muszę wyjść !!!
-Gdzie ???
-Yyyym idę do kawiarni z kolegą.
-Jakim ???
-Harrym , nie znasz !!!
-Faktycznie nie znam !!!
Po tej rozmowie poszłam do pokoju i myślałam w co się ubrać. Może to ?! Yyyyyym nie !!! Albo to !!! Też nie !!! Masakra !!! Wreszcie wybrałam ten strój jedyny strój.
-Ubiorę się tak żeby się dobrze czuć !!! - powiedziałam sama do siebie.
-Trampki i sukienka !!! - to mój strój pomyślałam !!!
Później ładnie ale delikatnie umalowałam się. Teraz czas na fryzurę !!! Rozpuszczone włosy. Wystarczy. Zeszłam na dół.
-Jak wyglądam ???
-Pięknie moja księżniczko !!! - jak zwykle odpowiedziała moja mama.
Puk puk !!!
-Ktoś puka !!!
-Ja otworzę - wykrzyknęłam.
-O matko to na pewno on... Tylko spokój Dżustina , tylko spokój !!! - pomyślałam.
I otworzyłam.
-Cześć Dżustina. Pięknie wyglądasz !!!
-Hej Harry !!!
-I wtedy zaczął się wieczór , wieczór najlepszy w moim życiu !!!
-Pa mamo - wykrzyknęłam.
-Pa Dżus !!!
I drzwi się zamknęły. Harry otworzył mi drzwi od samochodu , wsiadłam. Nagle w samochodzie włączyła się romantyczna muzyka i Harry wsiadł do auta.
-Bella to jedźmy !!!
-Dobrze a do jakiej kawiarni jedziemy ???
-To niespodzianka piękna !!!
-Dobrze - odpowiedziałam.
Jechaliśmy i jechaliśmy , nagle samochód się zatrzymał. Harry otworzył mi drzwi i rzekł :
-Jesteśmy na miejscu !!!
O matko , to był wielki ogród w środku znajdowała się mała kawiarenka !!! Cudownie !!!
-Podoba Ci się ??? - zapytał się mnie Harry.
-Jeszcze pytasz !!! - odpowiedziałam.
I zasiedliśmy do stolika. Zamówiliśmy wino. Było bardzo romantycznie... Po 2 godzinach lepszego poznawania się poszliśmy z Harrym do ogrodu. Była tam altanka. Stara z drewna a nad nią pnące się róże. Harry dwa razy klasną dłońmi.
-Co robisz ??? - zapytałam.
-Zobaczysz.
Nagle światła w ogrodzie zgasły , zaświeciły się tylko małe lampki które gdzie nie gdzie były wbite w ziemie.
-O jak pięknie !!! - powiedziałam.
Jeszcze chwilę rozmawialiśmy z Harrym w ogrodzie. Już miałam powiedzieć że muszę iść a tu nagle Harry mnie pocałował !!! Tak namiętnie że zamknęłam oczy i chciałam żeby ta chwila trwała jak najdłużej !!!
-Przepraszam - powiedział Harry.
-Nic się nie stało !!! - odpowiedziałam.
-Muszę już iść do domu - rzekłam.
-Dobrze. Odwiozę Cię !!!
-Oki.
I wsiedliśmy do samochodu. Co jakiś czas zerkaliśmy na siebie. Ale już byliśmy na miejscu. Wysiadłam a Harry ze mną.
-Dziękuję za wspaniały wieczór.
- Z tobą takie wieczory mogły by być codziennie !!!
Troszkę się zarumieniłam bo Harry zaczął chichotać.
- To do zobaczenia !!! - powiedziałam.
-Żegnaj Bella !!!
Nie mogłam już wytrzymać !!! Zrobiłam to !!! Pocałowałam Harrego na pożegnanie !!!
-To na dobranoc !!!
-Teraz będę miał piękne sny !!!
-Pa Harry.
-Pa.
Harry odjechał a ja wróciłam do domu. Spojrzałam na zegarek. O matko była już 22.30. Mama już spała. Poszłam do pokoju , umyłam się i przebrałam w moją piżamkę z misiem. Zasnęłam....

niedziela, 29 kwietnia 2012

Rozdział 2

Po wyjściu z basenu pięciu zajefajnych chłopaków zagadało do nas.
-Hej dziewczyny !!!-powiedzieli.
-No hejka !!!-wykrzyknęłyśmy z radością.
-Co tam ???
-Spoko...
W tedy przedstawili się nam.
-Jesteśmy zespołem One Direction... Ja jestem Zayn Malik.
-Oooo to ten słodki !!!-szepnęła mi na ucho Klaudia.
Ja jestem Liam Payne.
-Oooooo to ten opalony - powiedziała Victoria.
Liam chyba to usłyszał bo spojrzał na Victorie i zaczerwienił się.
-Ja jestem Niall Horan.
-Ale ciacho powiedziała Aleksandra.
-Ja jestem Louis Tomlinson.
-O matko ale śliczny chłoptaś !!!-powiedziała Magda.
-Ja jestem Harry Styles.
I w tedy serce zaczęło mi szybciej bić !!! Czy to zauroczenie czy miłość ???!!! Chyba to drugie pomyślałam...
-Cześć Zayn jestem Klaudia co robisz dziś wieczorem ???
-Nic ciekawego...
- Tooooo może wpadniesz do mnie ???
-Ok a ad
Nie zdążył dokończyć a Klaudia powiedziała.
-Wejdź na www.klaup.pl tam zobaczysz !!!
-Ok śliczna !!!
No to mam już jedną parę...
-Hejka bella jak masz na imię ???
-Victoria.
-Pięknie , wpadnij do "Hotelu Pod Różami" dziś o 20.00 do pokoju 314.
-Ok.
To już drugą parę także mam.
-Cześć Niall jest Aleksandra idę dzisiaj do kina na komedie romantyczną , pójdziesz ze mną ???
-Yyyyyymm czmu nie...
-To świetnie czekam pod kinem Millenium o 17.30.
O matko czy ja nigdy nie znajdę miłości ???!!!
-Cześć lalunio jak masz na imię ???
-Magda
-Słodko , pójdziesz ze mną na dłuższy spacer po lesie???
- No nie wiem.... Oczywiście !!!!
-Świetnie !!!
Ja już usiadłam na ławkę. Bez nadziei. Oooo co ja jestem taka głupia że nikt nawet do mnie nie podejdzie ?!
-W tym momencie podszedł do mnie Harry.
-Cześć śliczniotko !!! Jak masz na imię ???
-Dżustina.
-Cudowne imię !!! A co ty masz taką smutną minkę ???
-Nie , po prostu rozmyślam...
-Mam pytanie pójdziesz ze mną do kawiarni dzisiaj ???
O matko co mam odpowiedzieć ???!!! Tak czy nie ???!!! Ale jednak odpowiedziałam tak.
-Tak , mam czas o 16.00.
-Świetnie !!! Przyjadę po Ciebie gdzie mieszkasz ??? Na ul.Słonecznej 15.
-Dobrze będę o 16.00.
-Będę czekać !!!-odpowiedziałam.
Teraz już wiem , to coś więcej niż zauroczenie !!! Ale co z tego wyniknie , zobaczymy.....

Rozdział 1

Była sobota obudziłam się rano jak zawsze o 6.00 i przywitałam się z moją świnką morską Balbinką. Potem się  umyłam i ubrałam. Poszłam do kuchni a tam czekało już na mnie śniadanie...
-Hej mamo !!!-Krzyknęłam.
-Cześć Dżustina.
-Muszę szybko zjeść spieszę się do Magdy.
-Dobrze o której wrócisz ???
-Wieczorem... Zamierzamy iść na lody i basen.
-Ok to miłego dnia Dżus !!!
-Dzięki !!!
Szybko pobiegłam do mojej psiapsiółki.
-Hej Magda !!!
-O hej Dżus nie myślałam że przyjdziesz tak wcześnie !!! Jesteś godzinę przed czasem !!!
-Sorki...
-Nie ma sprawy !!!
-Idziemy na lody !!!
-Mniam mniam !!!
I poszłyśmy na lody,było super zjadłyśmy po 2 gałki.
-Teraz chodźmy na basen - powiedziała Magda.
-Dobrze !!! Uff , ale dzisiaj upał !!!
-Wiem.... Dlatego idziemy na basen !!!
Szłyśmy na basen rozmawiając o nowej galerii która ma być wybudowana nie długo w naszym mieście.
-Będzie wielka !!!
-Wiem - odpowiedziałam.
I szłyśmy dalej teraz przez las. Gadałyśmy o nauczycielach z naszej szkoły. I tak minął czas...
-Doszliśmy !!!!!!! - Wydarłam się na głos.
-Super !!!!
Rozłożyłyśmy koce pod drzewami i nagle usłyszałyśmy.
-Dżustina , Magda !!!!
-Hymmmm ???  Kto nas woła ??? - Powiedziała Magda.
-To Aleksandra , Klaudia i Victoria !!! - Wykrzyknęłam.
-Hej Dżustina , hej Magda !!! Co tam u was ???
-Hejka u nas spoko - powiedziałyśmy razem z Magdą.
-Dajcie koce obok nas! - powiedziałam.
-Ok.
Okazało się że każda z nas ma już na sobie strój. Nie myśląc o kremowaniu się filtrem pobiegłyśmy do wody.
-Ok to na 123 skaczemy !!! 123 i hop !!!!!
-Super , wszystkie skoczyłyśmy do wody !!!
Po dwóch godzinach kąpieli wyszłyśmy z wody na koce. Okazało się że obok nas rozłożyło się pięciu fajnych chłopaków !!!
-Ale ciacho z tego blondyna-szepnęła mi do ucha Aleksandra.
-Mi się podoba ten z lokami !!! - powiedziałam.
-Magda coś nie spokojnie siedziała.
-Magda coś się stało ??? - zapytałam.
-Widzisz tych chłopaków co siedzą obok nas ???
-Tak...
-To to to jest One Directionnnn !!!!!!!!!!!!!!! Słodki jest Louis czyli ten co w środku siedzi !!!
-Ten zespół co mi mówiłaś ???!!!
-Tak !!!!
-O matko !!!
Szybko podeszłam do Klaudii.
-Klaudia widzisz tych chłopaków co siedzą obok nas ???
-Tak ten z czarnymi włosami !!! O matko ale słodziak !!! Oooooo !!!!!
-To jest zespół One Direction !!!
-Ten co Magda mówiła ???!!!
-Tak !!! Ja też byłam zdziwiona !!!
-Klaudia podeszła do Aleksandry.
-Aleksandra Ci chłoptasie co siedzą obok nas to One Direction !!!
-Wiem
-Ty wiesz !!!!
-Tak !!! Jak Magda mi o nich powiedziała to sprawdziłam na Google!!! Jest to zespół Brytyjsko - Irlandzki.
Każda z nas wiedziała już że Ci cholernie przystojni chłopcy to sławny zespół One Direction !!!
-Trzeba ochłonąć chodźcie do wody !!!- Powiedziała Klaudia.
-A mi podoba się ten opalony - powiedziała Victoria.
-Dobrze !!! - Odpowiedziałyśmy.
I tak poszłyśmy znowu do wody....